Do wizytówek wykorzystujemy papier o gramaturze 250-300 g, a zamówienie zawiera 350 g!

Tak, musisz to usłyszeć.

Pierwsze pytanie: jak to zmierzyłeś?

Dotyk...

Główny problem jest to, że jest jak… cóż, jeśli porównasz ciepło z miękkością. Lub, powiedzmy, krokodyl dłuższy niż zielony. Ponieważ jest długi zarówno u góry, jak i u dołu, a zielony tylko u góry.

< p>To jest wzór na gęstość papieru. Zatem pytanie brzmi: czego było w dotyku?

Gęstość papieru nie ma nic wspólnego z grubością, pulchnością czy białością papieru.

Historycznie zdarzało się, że drukarnie operowały właśnie tym parametrem: gęstością. I często z łatwością są w stanie potwierdzić tę gęstość w warunkach laboratoryjnych (tak, w warunkach laboratoryjnych). Ponadto drukarnie posiadają certyfikaty na papier.

Skąd więc bierze się tyle wariacji na temat papieru?

Wszystko jest w miarę proste.

1. Producenci. Dam ci przykład. Samochód BMW i Mercedes. Oni są różni. Spełniają wymogi bezpieczeństwa, posiadają kierownicę, reflektory i kierunkowskazy. Bo takie są wymagania. Niemniej jednak są to różne samochody. I jeżdżą inaczej. Podobnie jest z papierem. Różnie to wygląda u różnych producentów. Ale jednocześnie odpowiada deklarowanej gęstości.
2. Specjalne rodzaje papieru. Tak zwane „designerskie”. To odrębna kategoria papierów, które są produkowane w specjalny sposób i w efekcie mają inną strukturę lub sztywność.
3. Technologia produkcji i procesy podruku. Dziwne, ale to też jest ważne. Na przykład wizytówki drukowane cyfrowo będą wyglądać na sztywniejsze niż wizytówki wydrukowane na tym samym papierze, ale offsetowo. Wrażenia doda także lakierowanie lub laminowanie.
4. Kierunek włókien w papierze. O tak, to osobna kwestia. Weź kartkę papieru. Wizytówkę wycinamy wzdłuż arkusza. Potem ten sam, ale w poprzek. I uwierz mi, będą już wyglądać inaczej pod względem sztywności.
5. Błąd produkcyjny. Szczerze mówiąc, dzieje się tak również wtedy, gdy w pośpiechu chwycisz za niewłaściwy papier. To prawda, bardzo, bardzo rzadko. O ile pamiętam, w ciągu 4 lat funkcjonowania sklepu internetowego zdarzyło się to kilka razy.

Na tej podstawie co się dzieje? I to właśnie się dzieje. Zazwyczaj drukarnie nie zmieniają często dostawców papieru. W związku z tym drukarnia produkuje próbki. A zatem, jeśli gęstość papieru jest dla Ciebie kluczowa, prawdopodobnie będziesz musiał udać się do drukarni i po prostu poprosić kierownika o próbki. Poczuj je przed wydrukowaniem.

Co zrobić z prostszymi produktami, takimi jak wizytówki? I nawet w mieście, w którym nie ma przedstawicielstwa wymaganej drukarni?

Odpowiedź jest prosta. Nakłady wizytówek od 500 sztuk i więcej będą drukowane w tzw. wersje prefabrykowane. Oznacza to, że wraz z Twoim zamówieniem na wydrukowanym arkuszu znajdzie się około 60 innych wizytówek. Oznacza to, że żaden normalny dyrektor drukarni nie chciałby od razu oszukać 60 klientów i podsunąć im papier o niższej gęstości.

Bądź spokojny: z 99% prawdopodobieństwem otrzymałeś zamówienie na papierze o dokładnie takiej grubości, jaką zamówiłeś.