Bardzo często druk jest postrzegany jako coś statycznego, niosącego jeden lub więcej wiadomości do określonego medium. I prawie zawsze tak jest. Oczywiście za pomocą technologii cyfrowej można dodać szczyptę personalizacji i spróbować w większym stopniu przykuć uwagę klienta. Ale to też nie zawsze działa. Jak więc naprawdę zaangażować użytkownika lub klienta? Spróbuj wprowadzić odcienie nowoczesności i wykorzystaj rzeczywistość rozszerzoną. Pozwala łączyć technologię druku i cyfrową, zaskakując klienta efektem wow.
O czym mówimy?
W zasadzie jest to możliwość wykorzystania specjalnego oprogramowania na telefonie komórkowym urządzeniu, powiedzmy smartfonie lub tablecie, uzyskać informacje, które nie znajdują się oryginalnie na produkcie. Powszechna dystrybucja Internetu i urządzeń mobilnych przyczynia się właśnie do rosnącej popularności tej technologii.
Najprostszym przykładem jest opakowanie małego produktu. Nie da się na nim zmieścić wielu informacji. Ale kod kreskowy lub jakiś obraz jest w porządku. Skanując go smartfonem, możesz zobaczyć skład produktu, miejsce jego wykonania czy inne dane. Ponadto informacje niekoniecznie muszą mieć charakter tekstowy. Nowoczesne technologie umożliwiają odsłuchanie dźwięku lub obejrzenie ciekawego filmu.
Gdzie jest to wykorzystywane?
W Europie i USA technologia rozszerzonej rzeczywistości jest dość często wykorzystywana do celów edukacyjnych. Wyobraźcie sobie podręcznik do historii z kodami kreskowymi na marginesach, które umożliwiają dostęp do filmów historycznych. Pierwszy taki projekt został niedawno zrealizowany na Ukrainie: Drukarnia Wolf wydała czasopismo medyczne< /a>, który za pomocą smartfona opowiada o innowacjach medycznych i zamienia strony w trójwymiarowe ilustracje.
Kolejnym ukraińskim przykładem jest fikcja i niedawny projekt jednej z sieci supermarketów mający na celu wyprodukowanie książki „Alicja w Krainie Czarów”, w której bohaterowie „ożyli”, przyciągając nawet lektura dla najmłodszych członków rodziny.
I na koniec Najważniejszym zastosowaniem dla marketerów jest reklama. Technologia ta może zostać wdrożona niemal w każdej branży, aczkolwiek najlepiej sprawdzi się w segmencie dóbr premium. Np. broszura o sprzedaży nieruchomości „odbędzie się” zupełnie inaczej, jeśli do każdego obiektu na smartfonie dodana zostanie wizualna sekwencja 3D. Katalog samochodowy można uzupełnić o ciekawe informacje na temat urządzenia czy zalet samochodu. Reklamując filmy w mediach drukowanych, można odwoływać się do małych fragmentów. To samo dotyczy gier wideo.
Również elementy rozszerzonej rzeczywistości mogą pomóc marketerom nie tylko w promocji, ale także w zbieraniu informacji analitycznych. Specjalne oprogramowanie może zbierać informacje o tym, kto i gdzie zeskanował produkt, jak długo przeglądał witrynę, na którą trafił, oraz inne przydatne dane.
Jak na tym zyskać?
A więc rzeczywistość rozszerzona - wspaniała nowoczesna funkcja, która może przyciągnąć różnych docelowych odbiorców, od młodych do starszych. Jak jednak to wdrożyć, aby uzyskać maksymalny zwrot z inwestycji? Oto kilka kroków:
- Najpierw powinieneś wybrać partnera poligraficznego. Każdy produkt, w którym zamierzasz dodać elementy interaktywne, musi być bardzo dobrze wydrukowany, w przeciwnym razie nikt nie będzie chciał „bawić się” Twoim produktem. Dobrze, jeśli drukarnia ma już w swoim portfolio odpowiednie projekty i może Ci doradzić;
- musisz także znaleźć odpowiedniego partnera utwórz część oprogramowania i przemyśl strategię. Co dokładnie zobaczy użytkownik po zeskanowaniu Twojego elementu - dodatkowe informacje, piękny film lub coś innego;
- zacznij od małego projektu pilotażowego, aby zdobyć doświadczenie i uzyskać informację zwrotną, przetestuj wynik w grupach fokusowych.
- li >
Tak więc drukowane materiały i reklamy drukowane nie odchodzą w przeszłość, niezależnie od tego, jak przewidują sceptycy. Integracja z nowoczesnymi technologiami pozwala zmienić podejście i zaoferować klientom niezwykłe materiały łączące tekst, dźwięk i wideo.