Wyłącznie od Tori Johnson: Czego należy unikać rozpoczynając działalność gospodarczą?

Wyłącznie od Tori Johnson: Czego należy unikać rozpoczynając działalność gospodarczą?

07.08.2018

Kiedy słynna prezenterka telewizyjna stawiała pierwsze kroki na drodze do udanej kariery, nie miała wielomilionowego budżetu, specjalistycznej edukacji ani nawet pomysłów na biznes. Jedyne, co wiedziała na pewno, to to, że nie powinna szukać szefa. Dużo lepiej jest założyć własną firmę i zostać jej liderem.

Tak więc w ciągu 15 lat Tori udało się stworzyć 2 duże projekty, które przyniosły jej sławę dosłownie na całym świecie. Patrząc wstecz, przypomniała sobie 3 rzeczy, których regularnie unikała rozpoczynając działalność. To właśnie pomogło kobiecie stać się tym, kim jest teraz: sławną, szanowaną i samowystarczalną. Co było kluczem do sukcesu Tori Johnson? Przeczytaj nasz artykuł.

1. Całkowita tajemnica

Porządkując swoje własnego projektu, Tori zupełnie nie miała pojęcia o przedsiębiorczości. Chciała stworzyć firmę dostosowaną do potrzeb kobiet, co wcześniej było czymś bardzo rzadkim. Pozostało tylko opowiedzieć innym o swoim pomyśle w nadziei otrzymania porady i przydatnych kontaktów.

Co zaskakujące, Tori zupełnie się nie martwiła, że ​​ktoś odważy się ukraść jej pomysł i stać się jej główną konkurentką. Zawsze była pewna, że ​​ludzie mają zbyt wiele zmartwień, żeby znaleźć czas na takie wykroczenia. Opowiadając innym o swoich wysiłkach, Tori otrzymała bezcenną ilość przydatnych informacji.

A więc pierwsza rada mądrej bizneswoman: zrelaksuj się, nie martw się o plagiat i skup się na tym, że ludzie naprawdę mogą pomóc w pomyślnym rozpoczęciu biznesu. Najważniejsze to nie bać się dzielić z nimi swoimi przemyśleniami!

2. Niezmierzone planowanie

Zanurzony na chwilę w szarości rutyna życia biurowego Mając nudny harmonogram od 9 do 18, Tori Johnson szybko zdała sobie sprawę, że to nie dla niej opcja. Została więc w domu z dwójką małych dzieci, obowiązkami domowymi i długami. Jej mąż pracował na pełny etat, ale to wciąż nie wystarczało, aby żyć pełnią życia o swoich marzeniach.

Zabrakło czasu w ciągu dnia, budżet rodzinny wirował jak kurz na wietrze – trzeba było działać pilnie! Tori zaczęła starannie opracowywać szczegółową strategię przetrwania i rozpoczęcia swojego projektu. Po wielu godzinach na pisaniu biznesplanu mądra kobieta dostrzegła prostą prawdę. Musiała tylko znaleźć kilka firm chętnych sfinansować obiecujący startup.

3 miesiące po opuszczeniu biura Tori wzięła udział w dużej wystawie marketingowej i mogła założyć własną firmę.

3. Fałszywe wydatki

Na początku swojej kariery Tori potrafiła nie pochwalić się dobrymi dochodami, a tym bardziej - wynajmowaniem biura do pracy. Jej wiernymi pomocnikami były: niedrogi stolik w rogu sypialni, stary komputer i telefon stacjonarny. Tutaj Tory sprzedawała swoje usługi przedstawicielom bogatych i wpływowych firm. Ale nikt nawet nie domyślił się, że cały proces pracy odbywał się w salonie z hałaśliwymi dziećmi i nianią. Co na ten temat mówi sama Johnson? Nie ma sensu inwestować w wątpliwe potrzeby!

Tak, na początku może Ci się wydawać, że zakup najnowszego modelu MacBooka i nowego skórzanego fotela to pilna misja. Jednak na początek lepiej kupić tylko te rzeczy, których naprawdę potrzebujesz. Ale w przyszłości będzie Cię stać na zasłużone luksusowe apartamenty i wakacje nad oceanem.

Te proste rekomendacje od odnoszącej sukcesy Amerykanki mogą stać się Twoim must-have przy organizowaniu biznesu. Jeśli zastosujesz się do tych prostych zasad, sukces nie zajmie dużo czasu. Nie bój się próbować, czasami podejmuj ryzyko, a nawet poproś o pomoc. Tak czy inaczej, Twoje wysiłki z pewnością zostaną nagrodzone!